Choć trudno wyobrazić sobie „wakacyjną” szafę bez szortów, topów, tunik, spódnic i kostiumów kąpielowych, to i tak niekwestionowaną królową lata jest zwiewna sukienka maxi. Nawet najskromniejsza wersja zwraca uwagę, a przy tym nadaje się na prawie każdą „letnią” okazję i można ją niemal dowolnie stylizować.
Jak mówi specjalistka sieci sklepów KiK, o zaletach sukienek maxi można by rozprawiać właściwie bez końca. Perfekcyjnie komponują się z każdą figurą – zakrywają ewentualne niedoskonałości sylwetki, a jednocześnie miękko ją otulają przy każdym ruchu i podmuchu wiatru. To sprawia, że wyglądamy w nich zgrabnie, a przede wszystkim niesamowicie kobieco i nieco tajemniczo. Niby dużo zakrywają, a jednak świetnie podkreślają ładny dekolt, talię czy kontur nóg. No i co by nie mówić, sukienka maxi należy do najwygodniejszych ubrań. Nie krępuje ruchów, dając bezmiar swobody – nie musimy się martwić przy siadaniu, czy nie jest za krótka albo czy nie „podwieje” jej nam wiatr. Czy trzeba czegoś więcej? Zwłaszcza, że sukienki maxi są wprost idealne, by stylowo zakończyć wakacje i cieszyć się ostatnimi, prawdziwie letnimi dniami w zwiastującym jesień wrześniu.
W ramach inspiracji przygotowaliśmy sześć propozycji stylizacji – na dzień i na wieczór.
Niebieska zwiewna sukienka maxi z gradientowym motywem
Już samo patrzenie na tę sukienkę przynosi ulgę w upale – delikatny, zwiewny materiał, chłodny odcień i ten motyw przypominający krystalicznie czystą wodę…
Stylizacja na dzień:
Idealnym dopełnieniem, które świetnie podkreśli jej „morski” styl będzie narzutka albo dłuższa marynarka w kolorze bieli, zestawiona z biżuteryjnymi – połyskującymi w słońcu niczym bursztyny na plaży – sandałkami. Do tego jeszcze „kropla” słonecznego blasku w postaci złotych lub srebrnych kolczyków w kształcie koła, supermodna w tym sezonie wiklinowa lub słomiana albo trzcinowa torebka-koszyk i mamy idealny zestaw w stylu glamour na spotkanie z przyjaciółką.
Stylizacja na wieczór:
Intensywny kolor niebieskiej sukienki sprawia, że równie świetnie będzie się prezentować w wersji wieczorowej w mocniejszej, czarnej oprawie.
Na spotkanie z przyjaciółmi w pubie albo imprezę można ją zestawić z czarną, krótką ramoneską i niewielką torebką oraz cienkim, skórzanym paskiem w tym samym kolorze. Do tego czerwone szpilki oraz duże, najmodniejsze w tym sezonie kolczyki-frędzle lub ze sztucznych kamieni w intensywnym kolorze i możemy ruszać na podbój świata.
Biała „słodka” sukienka maxi z kolorowym nadrukiem
Przyznacie chyba, że wakacje to ten czas w roku, kiedy najłatwiej obudzić w sobie dziecko. Czemu by więc nie podkreślić w sobie nieco bardziej tego dziewczęcego uroku „słodką” stylizacją?
Stylizacja na dzień:
Biała sukienka z nadrukiem z motywem kwiatów hibiskusa i egzotycznych liści idealnie sprawdzi się na piknik w pięknych okolicznościach przyrody. Wszystko, czego potrzebujemy, możemy zapakować do płóciennej torby w naturalnym kolorze, wiklinowego, zamykanego kosza albo trzcinowej torby – wiele pomieszczą i do tego będą perfekcyjnie pasować do kwiecistej sukienki. Do tego wygodne buty, które można łatwo zdjąć, czyli przewiewne białe espadryle i kolorowy akcent: chustka lub apaszka w różowym kolorze, którą możemy zwinąć i zawiązać na głowie w roli uroczej opaski.
Stylizacja na wieczór:
Jeśli apetyt po pikniku wciąż nam dopisuje, nic nie stoi na przeszkodzie, by wieczorem wybrać się jeszcze na lody połączone ze spacerem po parku. O tej porze może być już chłodniej, więc warto zabrać ze sobą coś na ramiona – na przykład krótką dżinsową kurtkę w jasnoniebieskim odcieniu.
Słodyczy i dziewczęcego uroku dodadzą różowe sandałki lub klapki i biały albo turkusowy zegarek na gumowym pasku (doda odrobinę sportowego, zabawnego sznytu – ma być słodko, ale nie za słodko).
Soczyście koralowo-zielona sukienka maxi z nutą wakacyjnej egzotyki
Ach te roślinne motywy… już drugi sezon święcą triumfy i nic nie zapowiada, by miało się to szybko zmienić. Nic dziwnego, bo wystarczy włożyć na siebie kreację z palmowymi liśćmi i egzotycznymi kwiatami, by poczuć się jak na odległej, tropikalnej wyspie.
Nawet jeśli koniec wakacji zamierzamy spędzić w swojej okolicy albo wręcz w pracy, nie znaczy, że mamy odmówić sobie przyjemności noszenia takich sukienek.
Stylizacja na dzień:
Zwiewny model z soczyście koralowymi, zielonymi i przywodzącymi na myśl letnią opaleniznę brązowymi motywami roślinnymi w roli outfitu do biura (oczywiście takiego, w którym nie obowiązuje sztywna elegancja) wystarczy zestawić z kremową lub granatową marynarką. Do tego ulubiona skórzana torba w dłoń, brązowe baletki i jakiś stonowany drobiazg – kilka cienkich pierścionków na palcach albo delikatny łańcuszek z zawieszką i możemy ruszać w wir zawodowych zobowiązań.
Stylizacja na wieczór:
Po pracy oczywiście czas na relaks, a o ten najprzyjemniej w towarzystwie „drugiej połówki”. Jeśli wieczorem planujemy randkę z ukochanym w romantycznej knajpce albo kawiarni, marynarkę zamieńmy na cienki kardigan z miękkiego materiału w zielonym albo kremowym kolorze, który możemy narzucić zalotnie odkrywając jedno z ramion.
Smukłe nadgarstki podkreślmy cienkimi, błyszczącymi bransoletkami z metalu – będą wspaniale połyskiwać w ciepłym blasku świec czy klimatycznym „kawiarnianym” świetle podkreślając każdy ruch naszych dłoni. Mieszkanki ciepłych krajów uwielbiają takie dodatki i w letniej aurze naprawdę warto się nimi nieco zainspirować.
Zamiast widowiskowych, ale niekoniecznie wygodnych szpilek wybierzmy wygodniejsze, a przy tym wysmuklające nogi i całą sylwetkę koturny – najlepiej w brązowym kolorze. Do tego ozdobna, lekka kopertówka albo biżuteryjna torebka-puzderko, kilka bransoletek i voilà – jesteśmy gotowe! I możemy być przy tym niemal pewne, że nasz partner będzie zachwycony… 🙂